Zmarła jej matka, gdy była młoda, a ojciec, mimo iż jest wciąż młody, poznał jej nową macochę. Początkowo wyglądała ona gorąco i uprzejmie, zwłaszcza w obecności ojca. Jednak gdy on odjeżdża do pracy, sytuacja ma zupełnie inny obrót.
Dzisiaj wróciła ze szkoły i otrzymała złe oceny z egzaminów. Zła macocha wkrótce się o tym dowie, a jej ojciec nie będzie w stanie jej pomóc. Musi posłuszeć macosze, aby jej zadowolić i otrzymuje minimalne kary. Macocha zaczyna lizać jej pizdę, mimo że nosi jeszcze bieliznę. Zaczyna też dusić ją gazem i zmusza do jedzenia swoich ekskrementów. Czy to jej kara czy będzie więcej?
Kontynuacja kary to pocieranie jej twarzy swoimi nieprzyjemnymi odchodami, pocałowanie jej po tym i zasłonięcie jej ust, aby mogła WONIOć jej zapach. Następnie zmusza ją do zjedzenia swoich własnych odchodów. Po tym, gdy macocha osiągnęła swój orgazm, zaczyna lizać jej pizdę i daje jej przyjemność. Ale wkrótce porzuca ją, zanim ta zdąży osiągnąć swój orgazm. Jest ona okrutna!!!