Dziś, po wypuszczeniu mojego niewolnika z klatki, on otrzyma wytrzynaminy! Chcę zepsuć jego orgazm, czy on tego chce czy nie. Przegrany nie zasługuje na wytrysk jak prawdziwy mężczyzna, on wytryska jak przegrany, a jego plemniki będą wylewać się z niego bez gorącego odczucia orgazmu! Po pierwsze wytrzynamy jego prącik, a potem może on trochę się bawić, a następnie ja ponownie przejmuję kontrolę. Teraz wytrzynam jego prącik, aż pojawi się pierwszy plemnik, a następnie zatrzymuję. Jakiego łajdaka! – a jakie mi się bawi!