Witaj w 2018!! Moja kobieta Zelda wraca w nowym roku z dwoma gorącymi klipami!! Prawdziwa rozrywka na zimowy dzień. W pierwszej scenie podziwiaj, jak wypluwa duży miękki garnek do toalety. W drugim klipie zaczyna wypróżniać się twardejsze kawałki. Potem wstaje, by wycierać, a nagle czuje potrzebę wypróżnienia się jeszcze raz i trochę pomocą. Siedzi znowu i wszystko wypuszcza. Nadal trudno uwierzyć w ilości, które wychodzą z tej seksownej kobiety! Ostatni ciężar był jednym z tych ciężkich odwróconych kangurzych wypróżnień, które się nie chcą ulewać! Genialne bliskie wycieranie i jej prezentowanie niecodziennej bibułki toaletowej!! Może na zewnątrz jest zimno, ale Zelda wciąż robi ciepło wewnątrz na misie!!