To kobieta, która znęca się nad swoimi pracownikami, więc postanowiliśmy ją zamknąć i rozstrzygnąć sprawę z jej użyciem jej własnej scat. Po godzinach płaczu i prośb o litość, zgadza się ona na klistrę. Kilka godzin później podnosi spódniczkę i wypuszcza wstrząsający płyn moczu i scat, wszędzie po podłodze. Biedna księżniczka!