Mój uczestnik treningu toalety czeka w środku nocy, śpiąc obok toalety. Jednak jako trenujący toaleta wybiera pluć niż połknięcie. To w porządku, ale musi pogodzić się z konsekwencjami, spędzając noc w własnym wyprodukowanym chaosie.
Nie widzę, by moje porcelanowe toalety pluły moją pisse ani kałem, więc i on nie powinien. Więc będzie to moja pisse lub moja gówno – będzie musiał sobie poradzić z wadami jako moja toaleta.
Pani Wael.