Kobieta wychodzi z pracy mimo że od rana czuła bóle żołądka. Gdy gwałtownie podąża dalej, czuje, jak jej tyłek kurczy się, jakby miała wydmuchnąć. Więc biegnie dalej, a gdy wchodzi do budynku, już nie może się kontrolować. Nagle woda podmywa jej spodnie, a ona nie ma szansy dotrzeć do toalety, ani nawet zdjąć swoich spodni, gdy wyginęła w bólu po bokach budynku.