Pani Black nosiła swój garnitur ostrożnie, nawet po tym, jak usiadła między dwoma krzesłami, które dzisiaj pełniły rolę jej toalety. Zapach był przeszywający, jako że pani zadrżyła ze swoimi kałem i wiedziała, że będzie on szczególnie cuchnący dzisiaj. Przyjemny zapach obudził zmysły niewolnika, podczas gdy on trzymał głowę stłumioną, ponieważ musiał skupić się tylko na misie. Misa najpierw wypełniła się strumieniem głębokiej żółtej pisklaki; pachniało intensywnie i silnie, a było to marzenie jego życia. Kał spadł głośno do misy, rozbryzgiąc pisklaki i rozpływając się prawie natychmiast. Ciepłe zupa kału zmieniła kolor na ciemnobrązowy w krótkim czasie, a pani założyła papierosa, aby obserwować, co zrobi niewolnik jako następne. Pochylając się powoli nad ciepłą misą swojej nagrody, zanurza twarz w zupie i zaczyna masować usta i nos, zdesperowany, by spalić i wypiście hojną zupę. Język jego ślini się po więcej, ponieważ słone-słodki smak kału wspiął się do jego gardła, a on połykał szybko po powolnym żuciu fekali. Chciał dostać jak najwięcej blota między swoimi zębami, ponieważ pani będzie jeszcze bardziej nagradzać go.