Po pierwsze poprączę mi gumowy penis i doprowadzę go do trwogi, a następnie rozciągnę do tego niewolnika tyle, że ból jego różki będzie oczywisty na twarzy, gdy wtargnę z tą uprzężą do jego odbytu… Nic nie jest już wtedy wątpliwe, kto jest w kontroli, a sutki niewolnika są również surowo karcone szokami elektrycznymi! Rozpieram jego odbyt jeszcze silniej i masturbuję jego penis, aż osiągnie on ostateczne zaśnięcie…!