Związany pod pretekstem pragnienia zaspokoić Cosmo, ten szalony buntownik rozpoczyna pracę.
Robi wszystko, aby pokazać, jaką go nienawidzi. Upokorzenie i śmiech to najmniejsze z jego obaw, gdy umieszcza swoje tyłko na jego twarzy. Musi likować otwór od odbytu. Nawet wkłada język wewnątrz.
I wszystko to w klatce na penis, więc pewne jest, że ofierze nie towarzyszy przyjemność. Potem sytuacja pogarsza się. Rozpoczyna wypychanie i kiepskie. Kilka ładowań jest wypuszczanych bez ograniczeń w ustach.
Teraz zdarza się nie do pomyślenia. Nawet zmusza go do połknięcia. Klatka na penis jest usuwana tylko na samym końcu. Ale nawet tutaj zabawa pozostaje jednostronna.