Powróciliśmy, aby ponownie sprawiać chaos w publicznych miejscach!! Słodkie Kociaki miała niezrzednię się podczas zakupów w sklepie z żywnością. Weszła do wnętrza i powiedziała, że ma trochę problem z celnością!! Poetańska i śmieszna sytuacja, kiedy kałuje i pisze na siedzeniu i podłodze, kucając ponad nimi. Co dodatkowo dodaje szaleństwa do tej sytuacji, jest fakt, że w tym samym pomieszczeniu były inne osoby!! Wygodnie się uśmiechały, kiedy widziały, jak kał trafia na podłogę. Szczególnie spojrzały na nas z dziwnym wyrazem twarzy, gdy wychodziliśmy ze stoiska, nie czystząc po sobie!! Może nieco przykro się osobie, która weszła tam po nas!!