Pani Adora i ja wyruszyliśmy na spacer po lesie, a teraz nasze buty pokryte są ziemią i błotem. Jak doskonały zbieg okoliczności, że mamy przy sobie naszego osobistego botkierza! Niewolnik musi uklęknąć i wykonać swoją robotę! Przypatrujący się z boku przechodnie nie powstrzymają go. Jego język musi sprawić, żeby nasze buty były połyskujące! Wykorzystanie naszych cropów będzie wskazaniem, czy wykonuje swoją pracę dobrze. Teraz zacznij lizać!