Porusz się, niewolniku, otwórz swoje usta, teraz wypuszczę w nie. Ach, jaka ładna biegunka dzisiaj, jedz, ciesz się. Liza mój brudny tył, proszę o więcej śmieci. O, tak, miękkie, śmietankowe śmieci, zapełnij twe usta nimi. Kontynuuj lapanie mojego tyłka prosto przez śmieci w Twoich ustach, abym chciał wypić więcej śmieci w twoje usta. Podniedź mój tył językiem twojej brudnej języka. Otwórz szersze twe usta, twoje cuchnące uzupełnienie się zbliża. Chew, jedz, połknij śmieci. W przeciwnym razie usiadę na twej ustach i wypiąć się prosto w gardło, a nie będziesz mógł uciec. Jedz moje śmieci, ty moje toaleta.