Pani Szkarlet – Zielona rzecz

Postanowiłam zrobić sobie krótki wypoczynek i przebywać przez kilka dni w górach w domku mego przyjaciela Gabrieli, aby się odpocząć. Po dniu spędzonym na spacerowaniu w lesie, wracamy do jej szałasy i zaczynamy wchodzić po schodach, aby wspiąć się do sypialni i odpocząć. Po kilku krokach zwraca moją uwagę dziwna zielona rzecz, która wyłania się z poręczy schodów: Gabriella rozbawiona tłumaczy mi, że to… szlifierka butów! Na pewno, pod tym zielonym kapturem skrywa się głowa niewolnika szlifierki butów Gabrielli, który tam czai się, gotów wyciągnąć język, aby wyczyścić nasze buty przed wejściem do sypialni, bardzo spostrzegawcza usługa! Nie zwlekamy i dajemy mu swoje buty, które są przez to lingwowane i polerowane przez całkiem duży język: pocieramy podeszwy i wszystkie inne części butów. Kiedy skończy, przykrywamy go małą, zieloną kołdrem i w końcu wchodzimy do naszych sypialni, aby odpocząć.

Zobacz Cały Film