Po tak wielu godzinach w szpilkach, moja przyjaciółka Dea Samantha i ja odczuwamy ból stóp. Nakazujemy swoim niewolnikom zdjąć nasze buty i dać nam miłego masażu. Odczuwamy natychmiast ulgę, ale cała ta relaksacja szybko się nudzi. Jesteśmy przyzwyczajone do grania. I właśnie wtedy zaczynamy kładzieć stopy w ustach niewolników i bawić się z garbowaniem stóp. Mój niewolnik wydaje się wzruszony, odczuwam to pod jego bielizną, ale w rzeczywistości to klatka kastracyjna! (LOL). Inny niewolnik z kolei plwie… ubogi stracił możliwość zobaczenia! Rozbawia nas to, ale mój niewolnik również się śmieje, patrząc na reakcje swojego kolegi. Gdyby nie miał klatki, już byśmy go kopnąły w jądra! Nakazujemy mu odejść, a kontynuujemy garbowanie z niewidomym niewolnikiem. Leżąc i my stojąc, to pięknie i on tak niewidomy, jedna stopa po drugiej, dwie stopy razem, zmusimy go do wycieku tak, że ledwo nie doprowadzimy go do wymiotów. Czy zasłużył sobie na szansę zobaczenia następnym razem?