Dziś nauczę mojej przyjaciółki Leyli jazdy na niewolniku jako na koniu, jest to dla niej pierwszy raz i jest ona już bardzo wzbudzona na pierwszym jeźdzeniu. Po ciepłym rozgrzewaniu postanawiam, iż prawdziwy test dla tego niewolnika dzisiaj będzie noszenie naszej wagi, podnoszę Leylę w swoich ramionach i siedzę na jego grzbiecie, jeszcze spokojnie, aby poczuł on wagę. Zaczyna on pocenić się, a następnie biorę ręcznik i kładę go na jego grzbiecie, jakby był to siodło i kontynuuję ćwiczenia z noszenia wagi: biorę Leylę w różnych pozycjach i też ją unoszę na moich barkach. Po kilku statycznych pozycjach, zabieramy go po pokoju obu w siodle, aż on wyczerpuje się i upada do ziemi.