To, co jest połączeniem świni i toalety, wciąż będzie pił wszystko moje szampana dziś. Jest tak brudne, że chcę zachować dystans między nim a mną i zamiast tego postanowiłem użyć czarnego przewodu z długim wężem. Siedzi tam na ziemi, czekając na mnie z wężem w ustach, mam pełny pęcherz, więc nie zwlekam, zdejmuję swoje bielizny i zaczynam natychmiast wypełniać to niezwykłe naczynie. Pije dobrze i kontynuuję, aby pić coraz więcej, wypełniając je w całości, chcę go zobaczyć pełne aż do brzegu. Spróbuje go zatrzymać tam, ale jest wyciek w rurze i zaczyna też przeciskać się na jego ręce i ciele, a ja pozwalam mu dokończyć picie tam na ziemi ze moczem moim wszystkim w totalnej upokorzeniu.