Niewolnik przybywa punktualnie i natychmiast stawia się do dyspozycji Pani, tak jak powinien. Jest gotów mnie adorować, służyć mi i całować moje stopy, jeśli będzie to konieczne: wszystko to jest dokładnie to, czego mam na myśli, z wyjątkiem tego, że jest karnawał i myślałem o małej zmianie… Obok mojego krzesła znajduje się wiadro pełne tych, co wyglądają jak kolorowe konfetti, ale gdy niewolnik zbliża się i spogląda na nie dokładniej, rozumie, że to kolorowe koraliki. Chcę połączyć czczenie i jego posiłek, zanurzam swoje nagie podeszwy w wiadrze i każę mu je zjeść z moich stóp. Cukier sprawia, że wszystko staje się lepkie i jego zadaniem jest również uczynienie moich stóp gładkimi i czystymi ponownie; a gdy skończy, to jego twarz trafia do wiadra i wypędzam go na ulicę, aby był wyśmiewany przez wszystkich.