Mój przyjaciel Dula i ja mamy nowego rumaka do przetestowania, nie wygląda źle, umięśniony i wytrwały, ale przekonajmy się, czy poradzi sobie ze szkoleniem. Zaczyna wolno, ale potem wydaje się, że ma dobre wytrzymałość, więc zanim będę kontynuować szkolenie, postanawiam nazwać go Diesel. Wymieniamy się w siodle i próbujemy go pouczyć kilkimi batami, gdy nie trafia późniejszego chodu podstawowego. Po kilku ćwiczeniach testujemy jego wytrzymałość, wsiadając na siodło obie w tym samym czasie, ale niestety po kilku krokach runął na ziemię, powodując, że obie spadniemy również: to po prostu nie do przyjęcia, bijemy go batem, aby go ukarować i myślę, że nie potwierdzę go w mojej stajni.