Dziś całkowite relaksacyjne chwile dla mnie i mej przyjaciółki Pani Gaia i Tatiana w wannie pełnej gorącej wody i piany. Chcemy też trochę więcej zabawy, więc wpuszczamy niewolnika aby adorować nasze kończyny. Ten nędzny facet nie ma problemu z lizaniem i jedzeniem mydła, zaczyna od stóp Pani Gaia: całuje, likuje i adoruje pojedynczo każdą stopę, podczas gdy on otrzymuje pianę na twarzy i w ustach. Pojedynczo każdą stopę, a następnie przychodzi do mnie i Tatiany, która wprowadza całą stopę aż prawie w głąb gardła… Kiedy skończy, naciskamy na jego twarz wszystkie sześć naszych stóp naraz, napełniamy go pianą i wysyłamy go stamtąd, skąd przyszedł.