Gola w pozycji ginekologicznej, moja pacjentka jest praktycznie gotowa na operację, po wcześniejszym uprzędzu jej jajników; muszę dobrze je manipulować, aby zaplanować operację, którą mam zamiar przeprowadzić. Muszę ocenić, czy wszystko jest gotowe, jak pełne są jajniki i podczas dotykania i ciągnięcia ich muszę przyznać, że bardzo się bawię: podoba mi się manipulować nimi i widzieć, jak się wykręca w bólu, ale też w przyjemności, czego potwierdza jego stała erekcja. Ciągnę jajniki i ściskam je mocno, pacjent przestaje istnieć, dla mnie teraz są tylko jajniki i nie mogę już czekać, aż rozpocznę operację…