Pani Ellen: Nauka ślubnego Pe.

Niewolnik Pe. odwiedził mnie w mojej komnacie. Zaatarasłem jego niewolnicze pośladki dywanówką, aż stał się prawdziwie czerwony. Przed jego oczyma polewałem w ecplurowy naczynie, które zarezerwowałam na później, ponieważ chciałam wciąż na jego twarzy zalać ścieki, które wcześniej zniosłem. Z tą mieszanką wtedy zamknęłem go w ciemnym pomieszczeniu magazynowym. Znowu spojrzałam i nacisnąłem jego głowę do naczynia piętą od buta na wysokim obcasie.

Zobacz Cały Film