Pani Czarna ma opinię wyzwalania najbardziej nieludzkich kału w ludzkiej toalecie. Niewolnicy potwierdziliby to. Dzisiaj nosi swoją ulubioną kombinezon w całości w kolorze czarnym i nie czuła się zbyt dobrze. Wiedziała dokładnie, co było potrzebne, aby się poczuć lepiej: odpowiednia wypraska na ludzkim toalecie. Usiadłszy komfortowo, czuła, jak boli jej żołądek i wydała smrodliwy puch. Puch smrodliwy pepsał, spłukując twarz niewolnika. Niewolnik poruszał się, to naprawdę silnie pachniało, i obudziło jego zmysły, o kądkolwiek. Otwiera swój usta i próbuje jak najlepiej odtworzyć punkt, w którym wypłynie szczyt kału. Podnosi palce, aby upewnić się, że kał nie spadnie z boku, na jego klatkę piersiową lub szyję. Szczyt kału wysunął się, lepki i brązowy, a za nim wąski, lepki odcinek oznaczony kształtem wnętrz pani. Rozwarłszy usta jeszcze szersze, niewolnik umieszcza kał na ustach i rozciera go całą twarzą. Kał był lepki i trochę suchy na końcu – pewne oznaki, że został zatrzymany przynajmniej na jeden dzień. Pani Czarna teraz czuje się lepiej i spogląda na swój dzieło, nakazując niewolnikowi skończyć to albo będzie mieć kłopoty. Niewolnik kiwa głową i zaczyna nibbling na kale, aby zacząć połykać go.