Ta pani umie się pieknie ubrać. Wygląda niesamowicie w swoim kostiumie, ale rzeczy się jeszcze bardziej poprawiają, gdy zajmuje miejsce na swoim specjalnym krzesle. Każdorazowo wymusza na swoim niewolniku cześć dla swoich stóp i pachnidła jej używanych pończoch i skarpet. Następnie podaje mu rozlewacz, zasila go napojem, a potem serwuje mu główne danie – duży kiełbasę kału! Po wykonaniu swojej roboty, nakazuje niewolnikowi oczyścić jej odbyt językiem. Ta sytuacja podoba jej się i używa go zarówno jako czystnika, jak i lizaka!