Marzyjesz o znalezieniu się pod takim soczystym, młodym kuitem. Otwórz swoje usta i czekaj, aż się rozwarty, różowy odbyt otworzy i miękka, pachnąca i wońca ściekawina wypłynie z niego. A ty ją złapiesz w swoich ustach, połkniesz ją z wdzięcznością i przyjemnością, pożarłeś wszystko, co wleje się do Twoich ust. Wiem, że tak chcesz, ponieważ jesteś niewolnikiem toalety i to Twoja przyszłość.