Dziś konstypowana pracownica poprosiła swojego szefa o tymczasową urlop bezpłatną, gdyż jej bóle brzucha stały się zbyt silne, by je wytrzymać. Mimo iż wykorzystała już wszystkie swoje dni wolne, szef jest nieugięty i chce, aby pozostała, ale jest gotów pozwolić jej odejść pod jednym warunkiem: jeśli zgodzi się, by przyjrzał się jej ruchom odbytu osobiście. Kobieta niechętnie się zgadza i pośpiesznie przyprowadza go do swojego domu. Kobieta kłania się i przyjmuje głęboki przyсіad, najpierw wypuszczając potężny strumień pary kazuistycznej, a następnie bardzo się stara, by wypchnąć swój odbyt tak mocno, że prawie się on wywraca. Kobieta wyciąga rozwarte dziury odbytu, stara się zrobić wszystko, co w jej mocy, aby odczuć ulgę, gdy w końcu wypuszcza drobne, kuszące kawałki brązowego sushi, które podaje swojemu szefowi na talerzu.