Niewolnik Toaletowy jest bardzo entuzjastyczny dzisiaj, bo czeka na uroczyste posiłek. Politearnie ułożył się pod moim krzesłem toaletowym i wyczekuje, aż wypadnie piękna, kremowa gówno prosto do jego ust. Lubię rozmawiać z niewolnikiem w takich momentach i przyglądać mu się, gdy wielkie, grube gówno wychodzi prosto z mojego pośladka i schodzi mu do gardła. Jest głodny i gotów przetestować moją brudną gówno. Dzisiaj musi zjeść wszystko, co dam mu prosto ze źródła. Cieszysz się tym również, nieprawdaż? Chciałbyś być w jego butach? Oczywiście, jeśli chcesz być moim toaletą.