Ciekawie wygląda to. Wcześniej miałem okazję zobaczyć Luzi na kilku wydarzeniach i nawet raz wzięliśmy udział w wspólnym show erotycznym na targach Venus. Dlatego tak się cieszę, że postanowiła przyjechać do Oldenburga, aby kontynuować to, co zaczęliśmy. Jest ona garstka i w każdym sensie potrzebuje trudnego seksu. Na początku pozwalam jej ssąć moje strap-on, aby zobaczyć, czy zasługuje na pełne penetrację. Powiem tylko to wstępnie. Zanim zostanie zgwałcona, otrzyma solidne puncerowanie kijem, bo nie była zbyt dobra wcześniej.