Dziś pełna jestem wypróżnień Christiny! Miało ono przyjemny zapach i smak. Prawdziwie cieszę się, że mogłem zrobić to brudne, ale przeczyste dzieło. Przed rozpoczęciem kręcenia, ustaliliśmy wcześniej jak będzie wszystko się odbywać – po posiedzeniu Christiny, muszę bardzo dokładnie oczyścić jej bieliznę i po dupie, najpierw językiem, a na końcu ubrankiem sanitarnym! Podczas jedzenia wypróżnień Christiny, nie odczuwałem mdłości – było to bardzo miłe i łatwe!