Niewolnica jest kaleczona, poniżana. Czy jesteś dziurą, chcesz kakać? Siadaj i kakaj, zustom się do kakania w publicznej kręgu! Z jej odbytu unoszą się bąble, ulatujące wonne pęknięcia. Siadaj na tapczan, dobrze kakań. Te głośne dźwięki pęknięć stale towarzyszą jej popychaniu. Dziwne, że jej kał niemal zupełnie nie pachnie. Pozwól jej siąść i popychać kał i moczyć. Chcę ją wdzierać w dupę dzisiaj wieczorem.