Moja niewolnica po raz pierwszy stała się pełnym toaletą dla mężczyzny. Jestem dumny z niej. Po wszystkim, być toaletą dla mężczyzny i kobiety to różne rzeczy. Jeła kał i piła mocz. W jej oczach zauważyłem ekscytację, strach i pragnienie jednocześnie. Absolutnie i z pasją i zapałem, przyjmowała jego kał. Otwierała się, znała i zdawała sobie sprawę, czym jest być toaletą i pisuarzem, posłusznym zabawką. Dla niej otworzyło się nowe perspektywy, zanurzyła się na kolejnym etapie.