Tak, te zawsze są moimi ulubionymi. Głośne dźwięki plwactwa i w końcu nic. Tak samo i to przedmiot, który powinien mnie bawić. Jedyna rzecz, do czego jest dobre, to jako moja pisuarowa toaleta, oczywiście bez żadnej satysfakcji… Daje mi to przyjemność, mały, uwięziony przedmiot, piękny do wyssania w gardle i do picia…