Starsza macocha wyciera z twarzy swojej pasierbicy resztki ścieku, nakładając więcej własnego cuchniewego śmieci na jej twarz. Pasierbica zwija oko na własnym kale, które uniemożliwia jej wzrokowi, by zauważyć otwierający się od dołu odbyt starszej kochanki, który zaczął wytryskiwać strumień robakowatego cuchnięcia. Tak zostaje ona przykryta śmieciem, które sprawia, że zapada na nią smród i sprawia, że zastanawia się, czy warto było.