Uwielbiam fistingu, szczególnie w odbycie niewolnicy, a nawet w jej śmieciach. Uderzam w nie, ściskam w pięści i kopuluję bez końca. Moją niewolnicę pomaga mi w tym czasem kobieta-niewolnica, która lubi czerpać przyjemność z kontaktu ze śmieciami. Kiedy ten modlitewnik cieszy się z fistingu, karmię go moją kałą. Jeśli odmówi, zmuszam go za pomocą pasa-kukły. Fisting z jednoczesnym karmieniem śmieciami to nowe doświadczenie, które musisz spróbować.
Ranek z fistingu i karmieniem śmieciami
W każdy poranek fistuję mojego niewolnika w jego dużym odbycie. Najbardziej lubię to robić z użyciem śmieci zamiast maści, jest to tak wzbudzające. Zapach śmieci unosi się w powietrzu. Śmieci śliską pod moją dłonią, a ja cieszę się każdą chwilą. Nie mogę powstrzymać się od pokrywania się śmieciami. Patrz niewolnicu, jestem pokryta śmieciami. Masturbuję się, cieszę się uczuciem brudu i płynię, kumuluję, rzucam, kumuluję bez końca. To jest tak przyjemne, teraz będę chodzić po całym dniu z brudnymi śmieciami, a zapach śmieci będzie mnie otaczał. To tylko wzbudzenie.