Jeszcze jedna dla entuzjastów płynów! Musiałem pójść tak pilnie, że biegłem z bólu żołądka, a już wcześniej zaczęło mi się wyciekać ciecz z odbytu. Moją dobrą baterię aparatu zgasła, ale nie było mi już sił się zatrzymać! Więc bardzo pośpiesznie i w pośpiechu ustawiłam stary aparat, aby mogła was zaprosić na ten widowisko. Na szczęście w ostatniej chwili dotarłam do szklanego wanika. Widzicie potężne strumienie bardzo płynnej cieczy wypływające z mojego seksowego odbytu. Ciecz spływa po moim kupacketku, podczas gdy coraz więcej strumieni wypływa. Taka silna jest nacisk za płynną gazoską, że widać jak rozbryzgiwana jest cała misa, a niektóre rozbryzgi wyleciały na pewno poza jej krawędź. To nie kończy się, gdyż widać, jak duża misa wypełnia się coraz bardziej pachnącą, kremową kałą. W słodkim momencie odpoczynku od odbytu podają Ci bliższy rzut oka na ogromną ilość cieczy. W sympatyczny, nieco dziwaczny sposób pokazuję twarz, wyrażając zdumienie ilością wydalonego kału. Przyjemnie oglądać, miłośnicy płynów!