Szalonnie przeczołguję się nad kamerą i zaczynam wulgarnie mówić do Ciebie. Tak, chcesz mieć moje odchody, he? Ale co zrobisz z nimi? Fascynuje mnie myśl, że moje kałuża Cię pobudza. Więc szczęśliwie spełniam Twój żarliwy rozkaz i dostarczam Tobie mojej kałuży na prog. W pełnym zbliżeniu zbliżam się do kamery swoją ogromną pośladkami, abyś mógł zobaczyć pierwszy rzut oka olbrzymiego kału, który wypłynie. Wypróżniam się tak dużo grubej kałuży, że pojemnik ma trudności z jej utrzymaniem. Cieszę się swoją piękną i pachnącą tworem i postanawiam podzielić się z Tobą wyczerpującymi zbliżeniami. Następnie zamykam pokrywę, dla szczęśliwca!