Jestem stworzeniem chorobliwie skłonnym i moja kobieta zna sposób na zaspokojenie moich brudnych fetyszy. Zamyka mnie w klatce, jak posłusznego psa, i przygotowuje moje posiłki. Kładzie się na podłodze i rozładowuje mocz i kał na niej. Wyciąga mnie z klatki i jestem podekscytowany, aby skosztować moje pierwsze posiłki od trzech dni! Pcha moją poniżoną twarz w miseczkę, napełniając moją filiżankę mieszaniną złych ścieków! Nawet likuję jej tylny koniec, aby wyczyścić go z resztek kału, który w dalszym ciągu wisiał w odbycie!