Moja toaleta czeka, potrzebuję go natychmiast. Dzisiaj nie dam mu ani chwili wytchnienia. Musi połknąć moje czekoladę, a aby pomóc mu w tym, podbijam go wibratorem, jest tak wzbudzony, że zaczyna brać moje odchody i wsuwa wszystko w usta, aby je spać jak najwięcej. Jada dużo i nie może się powstrzymać, by nie wytrysnąć.