Zobacz, ile gówna wytworzyłam dziś dla Ciebie. Chcę, abyś wsadził wszystko to duże gówno do swojego ust, pożarł i połknął. Tak, co to za zdziwienie? Co wpadnie do Twoich toaletowych ust, to wszystko zjeś i połkniesz. Jesteś moim połykaczem gówna i niewolnicą toaletową.