Dzisiaj popaliłem z ogromną pożądaniem myśląc o tym, że mam małą twarzową rozpustniczkę w moim domu, która geści moich każdej drobnej rozkazy. W momencie, gdy wrócę do domu, siadam na jego bezradnej twarzy i zaczynam miać swój tyłek i pośladki, wyśmiewając się nad nim! To szczególnie dobrze się czuje, gdy wciskam mu nos w odbyt, pracując nad nim — sprawia, że wydaję wspaniały boski orgazm w postaci rozlanego po jego twarzy!