Teraz niewolnik toalety wie dokładnie, czego może się spodziewać. Pani Lucy Delunatic wkłada rękawiczkę, zabrudzoną jej łajnem, bez wahania wprowadza ją do ust niewolnika. Powinien on wszystko wyczyścić. Wydaje się, że nie smakuje mu to specjalnie. Prawdopodobnie jest to bardziej obowiązek niż przyjemność dla niego. Nie ma znaczenia, Pani Michelle musi teraz odchodzić, a klucz znika bardzo szybko w kupce. Teraz zadaniem niewolnika toalety jest znalezienie klucza. Musi nim poszukiwać w kupcu, używając do tego języka. Musi to zrobić z klamrami na sutkach, które coraz bardziej boli.