Moja owłosiona przyjaciółka ma znajomego, który odwiedza ją regularnie i bezboleśnie czerpie przyjemność z zbliżenia do jej owłosionej pachwin i pośladków. On jada jej kał, pije jej mocz. Został wyruszony w długą podróż służbową i poprosił ją o wysłanie mu swojego daru. Oczywiście, z radością zgodziła się i przygotowała go w plastikowym miseczku, by później wysłać go pocztą.