Każdego ranka pieprzę męża pięścią

Każdego dnia pieprzę w dupę swojego niewolnego męża pięścią. Najbardziej lubię pieprzyć zrobione własnymi rękami, zamiast z pomadek, to tak wzbudzające. Zapach odchodów unosi się w powietrzu. Odchody ślinią się pod moją dłonią, glebiej wsuwają się mi między palce, a każdą chwilę cieszę się. Nie mogę powstrzymać się przed zabrudzeniem się odchodami. Patrz, niewolny, jestem zabrudzona odchodami. Masturbuję się, cieszę się uczuciem brudu i płynię, raz po raz. Jakie przyjemnie, teraz będę cały dzień chodzić zabrudzona odchodami, a zapach odchodów mnie otacza. To tylko wzmożenie.

Zobacz Cały Film