Przygotowywałam się do karmienia swojego jedzącego fekalia Toaletowego rano, czekałam na niego, a on był spóźniony o 4 godziny. Oczywiście nie mogłam samodzielnie zatrzymać takiej ilości ścieków, poprosiłam więc o pomoc w szkoleniu jego złego ust toalety. Przyknuł, błagał, ale byłam nieustępliwa i wypełniłam mu wszystkie moje ścieki.