Dzień dobry, niewolnik. Już czekasz na swoje zbrukane, pachnące śniadanie. Rozpoczynamy od tego, abyś laptopy mojej dupy. Umilę się, rozluźnij i zmiękcz żeby poczułam twoją język. Dobrze zrobione, węchaj moją flati, a teraz przygotuj się, twoje stinky śniadanie jest w trasie. O, tak, o, to tak przyjemne, aby zrobić kał. Co za długi kał, chwyć go, chcę, aby pasował całkowicie do twojego ust.