To historia, która rozpoczyna się na samym początku, historia znalezienia mojej niewolnicy, historii, w której ją znalezłam w lesie. Kocham spacerować wśród przyrody, a tego dnia wyruszyłam na spacer po lesie poza miastem. Okazało się, że była to przeznaczenie. Zauważyłam kobietę, która wolno i beztrosko chodziła między drzewami sama. Uśmiechnęła się tak słodko, tak otwarcie, że w tym momencie wiedziałam, że chciałabym, aby ona była moją niewolnicą. Kobieta przyszła do mnie, zaczęliśmy rozmawiać, a ja zacząłam działać. Zaskoczywszy ją, zmusiłam ją, aby pocałowała moje stopy, przywiązane do drzewa i zaczęłam bić. Jej krzyki odbijały się tak daleko przez las, że na chwilę myślałam, iż wszyscy biegną tutaj na jej krzyki. Kobieta płakała, prosiła, abym jej wypuścił, ale byłam nieugięta. Wygrałam, przekonałam ją, że chciała być moją niewolnicą. I parę dni później, stała na mojej kruchcie w czerwonej sukni i z popłochanymi policzkami i oczami, pełnymi wstydu i pożądania. Znalezłam moją niewolnicę, więc uczyniłam ją moim toaletą. I w przyszłości, więcej niż raz, użyłam jej ust toaletowych na świeżym powietrzu, prosto w lesie, tuż przy drodze. Tak przyjemne jest oddać kał w pomocnej młodej ustach na zewnątrz. Kiedy kał wypływa gorący i pożądliwy usta. Moczę się i wybucham z emocji tylko myśląc o tym.
Bicie niewolnicy w lesie Nie wiedziała, czego oczekuje się od mnie. Musiała stawić czoła okrutnej grze. Klatki. Liza moje brudne buty. I postanowiłam ją przywiązać do drzewa, gra była skończona. Biliśmy ją i bat skrzypiał w powietrzu, krzyczała tak głośno, że baliłam się, iż usłyszą nas ludzie i przybiegną do nas.
Sztrajfowanie ust niewolnicy w lesie Lubię spacerować po lesie i używać niewolników w naturze. Niewolnica wiedząc o tym próbowała uniknąć tego, ale zawiodła! Wybiłem ją dobrze i sztrajfowałem ją w usta. Jak się wiała próbując pluć, ale zmusiłem ją do zjadania wszystkiego mojego kału. Wkrótce się nauczy!