Jesteś na stole, jadając luncha. Przyjemny talerz owsianki. Ja, twoja dziewczyna, wchodzę do pomieszczenia, popijana pożądaniem. Tak bardzo chcę, abyś mnie zgwałcił i proszę cię, by mnie dotknął. Chcesz skończyć jeść, ale ja jestem tak pożądliwa, że chcę płaczu TERAZ! Mówisz mi, że potrzebuję pilnie odchodzić i że przypomina ci to kochania mnie w dupie. Zaczynam dotykać się i staję się jeszcze bardziej zuchwała. Wspinam się na stół, unoszę się ponad twoją tacę i wypróżniaję niesamowicie dużą kiełbasę w nie! Wygląda niesamowicie i nakarczę cię, byś je zjadł! Masturbuję się, podglądając cię i moją ogromną kiełbasę. Wysoką na zapach własnego gówna, krzątaję się i skrzeczę, gdy doprowadzam siebie do pysznego potężnego orgazmu na stole. Kiedy jestem pożądliwa, będę uzyskiwać swoją drogę w dowolny sposób!