Naszym kolejnym etapem treningu, moja miła toaleta, będzie odczuwanie pięści w twoim odbycie. Dziś znów będę cię kopulował pięścią, a w zestawieniu z mazidłem – będę cię kopulował śliną i cienką materią. Szybko się przyzwyczajasz, bo wkrótce przestanę używać smarów w ogóle i będę cię kopulował w nieczysty, suchy odbyt. Wiem, że będziesz krzyczeć i będziesz się wznemgał, ale twoja rola to dostarczenie mi przyjemności i zabawy. I umiem żartować z materii fekalnej, wypychanie ty, wypychanie cię, chcę więcej! Teraz cię oznaczę, poleję twój ciężar, a następnie włożę swój tłok do twojego odbytu. Wszyscy będą wiedzieć, że masz w sobie ciecze i tłok w odbycie.