Średnio starszy bankier Goro popełnił błąd, mówiąc zbyt głośno do swojej kochanki po tym, jak ta uderzyła go jeszcze silniej w twarz. Teraz miał zostać przetopiony w złowrogi piss bong – konstrukcję z plastiku i czystej siły. Złe panie unieruchomiły Goro najbardziej wstrętnymi obelgami w stosunku do jego męskości, zanim kazały mu otworzyć swój nędzny pysk, aby przyjąć koniec piss bonga. Twardy rurka weszła do jego ust, a on mógł tylko używać języka, aby uniknąć poczucia jej drapania migdałków. Panie wlały prawie litr słabo zabarwionej panny do dużego zbiornika na szczycie konstrukcji. Gruba panna leńcząco kapiła, zanim nagle głośno przepływała przez rury. Pachniała jak rozkładająca się ryba i sól w stanie surowym, a zaduch wypełnił pokój i wywołał nudności. Zaskoczenie smaku spowodowało, że Goro pociął, ale one nadal wlały gorzko pachnący, złoty eliksir do piss bonga, a jego naturalna, fermentująca ciepło natychmiast płynęła przez uwięzione gardło Goro, wypełniając jego niespodziewany żołądek, który natychmiast wymiotował od rozkładającej się panny.