Biczowanie kosturami

Zabawiliśmy się niewolnicą w parku, a ona nawet nie domyślała się, czego ja chciałem. Musiała przystosować się do okrutnej zabawy. Slapy, lizanie brudnych butów i w końcu postanowiłem ją przywiązać do drzewa, koniec zabawy. Rozpocząłem bičowanie jej i bicz kiszczący dźwiękiem w powietrzu, krzyczała na tyle głośno, że obawiałem się, że ktoś usłyszy nas i przybiegnie. W kolejnym filmie ujrzycie, jak moja niewolnica stanie się toaletą na ulicy.

Zobacz Cały Film