Ten niewolnik w żaden sposób nie zasługuje na miłosierdzie. Chcemy go stąpać w wysokich szpicrutkach! Oczywiście, to boli niewolnika strasznie, ale to nam nie powinno drażnić. To wszystko o zabawie, którą możemy mieć z nim. Moi czarne szpicrutki robią naprawdę piękne ślady na jego plecach. Pani Selina pcha swoje szpicrutki w jego plecy, a ja pracuję moimi szpicrutkami na dłoniach jego rąk!